- today
Pokazujemy i liczymy na paluszkach
Naturalne zdolności do nauki liczenia mają wszystkie małe dzieci, ale od około 3 roku życia ta zdolność wygasa i tutaj kluczową rolę odgrywa nasz trening z maluchem. Najlepiej jest liczyć na paluszkach, dużo tłumaczyć i obrazować poprzez pokazywanie. Wtedy dziecko szybciej zrozumie podstawowe mechanizmy związane z liczeniem. Warto również pamiętać, że trening czyni mistrza. Dziecko szybko załapie, o co chodzi, jeśli będziemy z nim często ćwiczyć liczenie. To jedyny sposób na utrwalenie wiedzy dotyczącej np. kolejno następujących po sobie cyfr i liczb. Warto zainwestować w książeczki zachęcające do liczenia oraz logicznego myślenia, mogą to być takie pozycje jak "Mam oko na liczby". Oswajanie z matematyką już na wczesnym etapie życia dziecka zadziała na nie niezwykle pozytywnie. Sprawi, że nasza pociecha nie będzie do niej żywić niechęci w późniejszych latach swojego życia.
Liczydło - nasz must have, gdy dziecko uczy się liczyć
Książeczki książeczkami, ale w nauce liczenia, narzędziem, które sprawdzi się świetnie, jest z całą pewnością liczydło! Warto w nie zainwestować, gdyż będzie ono bardzo przydatne w poznawaniu liczb i wykonywaniu matematycznych działań! Abakus liczydło rewelacyjnie uczy dziecko liczenia w pamięci. To bardzo ważne, bo pozwala zrobić krok do przodu w zaznajamianiu się z coraz bardziej zaawansowaną matematyką. W różnego rodzaju liczydła wyposażone są przedszkola oraz klasy 1-3 w szkołach podstawowych. Nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy jako rodzice kupili je również do własnego domu. Abakus liczydło to jeden z tych przedmiotów, które z pewnością zainteresują dziecko liczeniem, pomogą mu rozwinąć logiczne myślenie w tym zakresie, a dodatkowo posłużą do wzmocnienia zdolności motorycznych, niezmiernie ważnych u małych dzieci. Wraz z liczydłem nasza pociecha uczy się rozumowania i zwracania uwagę na szczegóły. To stymuluje też jego wzrok oraz słuch. Pamiętamy, że im wcześniej nasze dziecko zaznajomi się z podstawami matematyki, tym szybciej zrozumie jakie mechanizmy kierują tą dziedziną. Liczydło to jeden z tych przedmiotów, który przyda nam się do zobrazowania podstaw matematycznych, bez których nie pójdziemy dalej w nauce dodawania, odejmowania, dzielenia czy mnożenia. Liczydło to prosty przedmiot umożliwiający dzieciom samodzielne liczenie i świetną zabawę!
Tabliczki kredowe - idealne do oswajania z cyferkami
W nauce bardzo ważne jest, aby utrwalać wiedzę. W tym celu, w przypadku małych dzieci, świetnie sprawdzą się tabliczki kredowe. Ogromną ich zaletą jest to, że można je łatwo wyczyścić i zacząć od nowa spotkanie z matematyką. Dzięki tabliczkom dziecko pisze kredą po śladzie i utrwala sobie liczby, cyfry, a nawet działania matematyczne. To przydatny gadżet wielokrotnego użytku, który zaciekawi najbardziej wymagające maluchy. Poza tym pisząc regularnie, dzieci nabywają wprawy, która przyda im się podczas nauki pisania. Rozwój tzw. małej motoryki ma ogromny wpływ na rozwój dziecka w zakresie czytania, pisania czy nawet mówienia. Dziecko widząc wzór do odtworzenia na tablicy, stymuluje swój wzrok, uczy się spostrzegawczości oraz ćwiczy pamięć, co w konsekwencji rozwija jego logiczne myślenie oraz inteligencję. Ten przedmiot możemy wykorzystać z dzieckiem nie tylko w domu, ale również poza nim - na spacerze czy nawet w czasie podróży. Tabliczki kredowe umilą czas każdego małego człowieka, przyczyniając się przy okazji do jego rozwoju! Takie rzeczy jako rodzice lubimy najbardziej.
Podsumowując, jako współcześni rodzice mamy cały wachlarz pomocy dydaktycznych, po które możemy sięgnąć, aby wspomóc dziecko w nauce liczenia. Pokażmy postawę wspierającą dziecko, starajmy się podążać za jego indywidualnym rozwojem i potrzebą poznawania świata. To bardzo ważne, bo każde dziecko jest inne i uczy się we własnym tempie. Pokazujmy maluszkom sprawdzone pomoce naukowe, ale wybierajmy takie, które znajdują się w polu jego zainteresowań. To sprawi, że szanse na powodzenie łączenia zabawy z nauką wzrosną i dziecko będzie mogło zdobywać nowe umiejętności i odpowiednio się rozwijać. Co ciekawe, badania naukowe potwierdzają, że im młodsze jest dziecko, tym jego mózg jest bardziej plastyczny. To oznacza, że maluszki łatwiej przyswaja naukę liczenia. Dlatego też naukę liczenia warto zacząć już od wczesnego etapu rozwoju, dostosowując metody do wieku i możliwości poznawczych dziecka. Kierujmy się tutaj zasadą małych kroków i nie oczekujmy, że momentalnie nasz potomek stanie się matematycznym geniuszem. Najpierw warto liczyć paluszki, później autka czy lalki a dopiero później zapoznać dziecko z bardziej skomplikowanymi działaniami. Pamiętajmy, że stosując się do wszystkich powyższych wskazówek, nauka matematyki dla najmłodszych będzie przysłowiową bułką z masłem. Najpierw jeden kęs, później drugi, trzeci i liczymy.
Komentarze (0)