Po co warto mieć kokon dla niemowlaka?

Kokon dla niemowlaka przyda nam się w pierwszych tygodniach życia niemowlęcia. Wygląd zewnętrzny kokonu przypomina malutki ponton. Boki są dostatecznie wysokie i duże, aby dziecko nie wypadło z niego, a dno posiada miękką wyściółkę z przyjemnej tkaniny. Dlaczego nasze dziecko powinno posiadać kokon? Odpowiedź związana jest z fizjologią noworodka. Taki maluch preferuje ciasne, przytulne powierzchnie, w których czuje się ciepło i bezpiecznie. 

Kokon dla dziecka — po co?

Jako rodzice doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że noworodek potrzebuje stałej bliskości. Staramy się ją zapewniać na miarę swoich możliwości, tak, by przynajmniej częściowo nie zaniedbywać obowiązków domowych. Naprzeciw tym potrzebom wychodzi wtedy kokon. Możemy umieścić w nim dziecko i mieć je tuż obok, gdy sprzątamy, gotujemy czy spędzamy czas ze starszą pociechą. Kokon przypomina noworodkowi bezpieczne łono mamy, krępuje niewygodne odruchy i zapewnia najbezpieczniejszą pozycję do spania dla dziecka — na pleckach. Kokon sprawdzi się także jako pierwsze miejsce do drzemki dla noworodka. Można go w nim położyć nawet na łóżku rodziców. Dziecko nie przesunie się, wysokie boki będą je przed tym chroniły, a rodzice odpoczną, mając malucha przy boku. Kokon zastąpić może również tradycyjny przewijak. Zmiana pieluszki u noworodka nie będzie już stresującą chwilą, bo nawet najbardziej ruchliwy noworodek z niego nie spadnie. Niemowlę za to doskonale spędzi czas na zabawie w kokonie.

Kokon dla dziecka — czy warto?

Przyjemna faktura materiału i przyjazna kolorystyka kokonu zapewnią pozytywne doznania sensoryczne maluszkowi. Kokon może być pierwszą matą edukacyjną dziecka. Ciekawe wzory na tkaninie będą wpływały na zmysł wzroku naszej pociechy. Pierwsze obracanie na boczki będzie rozwojową, a jednocześnie bezpieczną zabawą maluszka. Warto również zauważyć, że kokon dla niemowlaka to doskonałe rozwiązanie podczas wizyty u kogoś, w innym niż naszym domu. To rozwiązanie zastąpi nam wtedy przenośne łóżeczko. Maluszek będzie leżał spokojnie, a jednocześnie rodzice nie będą musieli spuszczać z niego oczu.
Odpowiedź jest zatem oczywista — warto. Są sytuacje, w których kokon okazuje się być po prostu gadżetem znacznie ułatwiającym życie i gwarantującym:

• wygodę,

• bezpieczeństwo,

• chwilę dla siebie jako rodzica,

• relaks dla maluszka,

• odpoczynek dla rąk,

• mobilność w zmienianiu pomieszczeń z dzieckiem u boku. 

Kokon La Millou

Wybierając kokon, musimy koniecznie zwrócić uwagę na jakość materiałów, z których jest on wykonany. Tkaniny powinny być z atestem gwarantującym bezpieczeństwo użytkowania. Wysoką jakość gwarantuje certyfikat Oeko — Tex Standard 100. Dość istotnym elementem, o ile nie najistotniejszym, jest materacyk. W dobrym kokonie będzie on z antyalergicznej pianki, najlepiej poliuretanowej, która dopasowuje się do kształtu oraz nacisku ciała. Materacyk musi przepuszczać powietrze, być dobrze wentylowany, co producenci uzyskują, tworząc w nim drobne kanaliki. Wszystkie powyższe rozwiązania zastosowano w kokonie La Millou. Jako rodzice zwracamy uwagę na praktyczność akcesoriów dla dzieci. Materac w kokonie musi być w bardzo łatwy sposób ściągany, aby ułatwić szybkie pranie. Kokon La Millou charakteryzuje się dużą ergonomicznością i posiada po bokach uchwyty do przenoszenia, w górnej części sznureczek do ściągania — dzięki, któremu dopasowuje się rozmiarem do dziecka. Jako rodzice doceniamy również dołączenie do kokonu specjalnie przeznaczonej torby, która ułatwia spakowanie i transport. Zdecydowanie ważnym elementem są oczywiście wymiary kokona. Nie może być on zbyt wielki, bo wtedy zatraci sens swego przeznaczenia. Nie może być jednak tylko miniaturowym otulaczem, bo starczy najwyżej na miesiąc. Kokon, który ma ok. 110 cm długości, wystarczy spokojnie od urodzenia maluszka do ukończenia przez niego roku. Kokon La Millou spełnia te wymogi. 

Na co zwrócić uwagę?

Kokon jest idealnym rozwiązaniem, kiedy musimy jako rodzice chwilę popracować, wziąć kąpiel czy po prostu odpocząć. Należy jednak pamiętać, by nigdy nie zostawiać dziecka bez opieki w kokonie. Nie jest to także odpowiednie miejsce do snu nocnego dla dziecka. Owszem, sprawdzi się podczas dziennych drzemek, chwili relaksu, ale ze względów bezpieczeństwa nie należy kokonem zastępować tradycyjnego łóżeczka. Bezwzględnie trzeba pamiętać też o tym, aby nie przenosić kokona, gdy znajduje się w nim dziecko. Wystarczy chwila nieuwagi, a dojdzie do tragedii. 

Kokon to świetny gadżet dla rodziców i przytulne miejsce dla dziecka. Jak ze wszystkim jednak tak i z używaniem takich akcesoriów należy kierować się zdrowym rozsądkiem. Sprawdźmy przede wszystkim, z jakich materiałów uszyto kokon, obejrzyjmy, czy nie zawiera nic, co byłoby potencjalnie niebezpieczne dla noworodka i niemowlęcia. Używajmy także kokona zgodnie z jego przeznaczeniem. To nie jest nosidło lub łóżeczko. I na koniec — nie umieszczajmy w kokonie zbędnych przedmiotów, zabawek czy drobnych elementów, które mogłyby dostać się do buzi dziecka. Jeśli będziemy rozsądni, kokon posłuży zarówno dziecku jak i nam.